Wertykulator i aerator - do czego służy?

Ile lat ma Twój trawnik? Dwa, trzy, pięć, a może jeszcze więcej? Z roku na rok kondycja trawy ulega pogorszeniu - kolory stają się mniej żywe, miejscami wręcz żółte, źdźbła stają się wysuszone, a pomiędzy nimi widoczny jest mech. Nie pomaga nawet regularne podlewanie, koszenie czy nawożenie. Czy taki trawnik kwalifikuje się na wymianę? Zdecydowanie nie. Za to z wysokim prawdopodobieństwem pominąłeś ważne procesy, które są kluczowe dla utrzymania zdrowej trawy. Mamy dobrą wiadomość - wciąż masz szansę przywrócić żywą zieleń Twojej murawie.

Nie tylko strzyżenie

Wertykulacja i aeracja to procesy, o których wielu posiadaczy trawników nigdy nie słyszało lub bliżej się nimi nie interesowało, jednak oba należą do jednych z najważniejszych zabiegów pielęgnacyjnych trawy, które powinno się przeprowadzać rokrocznie przed startem sezonu oraz w okresie jesiennym. Na czym polegają i dlaczego są tak ważne?

Po okresie zimowym, kiedy natura budzi się do życia, zniszczona przymrozkami roślinność potrzebuje znacznie więcej tlenu, wody i światła, by móc się zregenerować. Do tego często na trawniku pojawia się obumarła darń, która stanowi siedlisko niebezpiecznych dla zdrowego wzrostu bakterii. Brak odpowiedniego przygotowania murawy na sezon może przełożyć się na gorszą kondycję trawy w kolejnym roku. Oczywiśnie przekopanie ogrodu nie wchodzi w grę, dlatego ogrodnicy wykorzystują procesy wertykulacji oraz aeracji. Pierwszy ze wspomnianych procesów polega na pionowym nacinaniu darni z pomocą specjalnych noży. W jej wyniku z jednej strony usuwany zostaje mech oraz zbyt płytko ukorzeniona trawa, z drugiej strony gleba zostaje spulchniona, a sama roślinność pobudzona do rozrostu poprzez krzewienie. Wertykulacja przygotowuje również trawnik do kolejnego procesu, jakim jest aeracja. Jej działanie polega na równomiernym nakłuwaniu ziemi, przez co ta uzyskuje lepsze warunki do wchłaniania wody, tlenu oraz światła słonecznego. Lepiej odżywiony trawnik odzyskuje żywe kolory zieleni, trawa jest bardziej soczysta i lepiej radzi sobie z trudnymi warunkami atmosferycznymi w sezonie letnim.

Dokładnie i wygodnie - tak, to możliwe!

Skoro wyjaśniliśmy już jak ważne są wertykulacja oraz aeracja, warto pomyśleć o narzędziach, które pozwolą przeprowadzić oba procesy nie tylko dokładnie, ale również szybko i wygodnie. Na rynku nie brakuje rozwiązań do tego typu prac. Aeratory lub wertykulatory - bo o nich mowa - najczęściej występują jako urządzenia dwufunkcyjne, posiadające na wyposażeniu specjalne wałki do przeprowadzenia obu procesów. Tym samym nie jest konieczny zakup z każdego przyrządu z osobna.

Na co zwracać uwagę przy zakupie? Podstawową kwestią do przemyślenia jest rodzaj zasilania - do wyboru będziemy mieli rozwiązania napędzane silnikiem elektrycznym lub spalinowym. Decydującymi w tym obszarze powinna być przede wszystkim powierzchnia robocza oraz rodzaj gleby. Dla niewielkiego, przydomowego trawnika w zupełności wystarczy aerator elektryczny. Większe obszary przekraczające 1000 m2 oraz te charakteryzujące się twardą ziemią będą wymagały cięższego sprzętu, jakim są rozwiązania spalinowe. Kolejno nasza uwaga powinna skierować się w kierunku mocy silnika, determinującej żywotność urządzenia oraz łatwość jego prowadzenia. Równie ważna jest głębokość pracy noży - szczególnie w przypadku starszych trawników, gdzie potrzebny może być większy zakres.

W ofercie KT-24 dostępne są wertykulatory-aeratory o różnych parametrach działania, co pozwala dobrać urządzenie do własnych potrzeb. Jak się prezentują? Poniżej zamieszczamy listę najpopularniejszych rozwiązań:

• wertykulatory elektryczne:
  • Lehmann AER-ON - rozwiązanie z silnikiem o mocy 1500 W, głębokością pracy w zakresie -12 mm do +4 mm i szerokością wałka 320 mm
  • Lehmann AER-ON PRO - z mocą 1800 W, zakresem głębokości -12 mm do +6 mm oraz wałkami o szerokości 380 mm
• wertykulator spalinowy:
  • Kanwod Apachino - urządzenie z silnikiem 6,5 KM, zakresem głębokości od -12mm do +14mm oraz szerokością pracy 380 mm

Kiedy i jak zacząć

Wertykulację i aerację powinno się przeprowadzać przede wszystkim wczesną wiosną, a więc na przełomie marca i kwietnia. Dobrze, by temperatura nie była zbyt niska lub wysoka - najlepiej, kiedy słupek rtęci będzie wskazywał ok. 10 stopni celcjusza. Przed rozpoczęciem warto zadbać o to, by gleba była nieco wilgotna, a trawa niezbyt długa. Przycięcie trawnika do wysokości ok. 3 cm ułatwi sprawne przeprowadzenie procesu oraz pozytywnie wpłynie na efekty końcowe. Ważne, by zachować odpowiednią kolejność wykonania czynności - na początek wertykulacja, dopiero po tym aeracja.

Odświeżanie trawnika można przeprowadzić także jesienią. W szczególności zalecane to jest, kiedy trawa pożółkła wskutek upałów, pojawił się mech lub wzrost trawy znacząco spowolnił. Odpowiednio przygotowany trawnik na nadejście zimy przełoży się na lepsze efekty wertykulacji i aeracji wiosną.

Pamiętaj, że nawet bardziej wytrzymałe gatunki trawy wymagają odpowiedniej pielęgnacji. Jeśli obawiasz się czasochłonności i trudności przeprowadzania wertykulacji i aeracji, możesz spać spokojnie. Z dostępnymi w KT-24 rozwiązaniami oba procesy wykonasz szybko i bez najmniejszych problemów. To co? Gotowy na pracę w ogrodzie?